Według stacji, przedstawiciele USA będą mogli osobiście przesłuchać żony bin Ladena, a nie tylko zadawać im pytania w obecności pakistańskich władz. Wcześniej CNN podawała, że Pakistan zgodzi się na przesłuchiwanie tylko pod warunkiem, że pozwolą na to ich kraje pochodzenia.
Wśród osób zatrzymanych po ataku na dom bin Ladena w Abbottabadzie były jego trzy żony: Jemenka i dwie Saudyjki. Obecnie znajdują się areszcie w Pakistanie.
"USA są bardzo zainteresowane dostępem do trzech żon (bin Ladena), a także do informacji i materiałów", które pakistański wywiad zebrał po wycofaniu się amerykańskich żołnierzy" - podkreślił rzecznik Białego Domu Jim Carney. USA "mają nadzieję i czekają" na postępy w tej sprawie - dodał.
Szef Al-Kaidy został zabity przez amerykańskich komandosów 2 maja w Abbottabadzie, niedaleko stolicy Pakistanu, Islamabadu.