"Vaclav Havel ocenił, że jury, rozważając ponownie swój wybór, postąpiło w sposób rozsądny" - podkreśliła asystentka Havla. Dodała, że nagroda Kwadrygi powinna trafiać do osób, "które poświęciły życie obronie praw człowieka, wolności i rozwojowi demokracji", jak np. zamordowana rosyjska dziennikarka Anna Politkowska, dysydent Siergiej Kowalow czy laureat pokojowego Nobla Liu Xiaobo.
W sobotę niemieckie media informowały, że Havel, laureat nagrody Kwadrygi z 2009 roku, rozważa zwrócenie wyróżnienia w proteście przeciwko nominowaniu Putina.
Tego samego dnia kuratorium nagrody ogłosiło, że w związku z falą krytyki wokół planów przyznania Kwadrygi Putinowi wyróżnienie w tym roku w ogóle nie zostanie wręczone.
Członkowie kuratorium wyrazili też nadzieję, że pozostałe osobistości, które kilka dni temu ogłoszono laureatami tegorocznych nagród Kwadrygi, okażą zrozumienie dla powodów zmiany wcześniejszej decyzji. Oprócz Putina Kwadrygę mieli otrzymać w tym roku premier palestyński Salam Fajad, minister spraw zagranicznych Meksyku Patricia Espinosa i pochodząca z Turcji nauczycielka Betul Durmaz.
Wyróżnienie przyznawane jest 3 października, w Dniu Niemieckiej Jedności, osobom, które mogą "służyć za wzór" i "wyznaczają kierunek na przyszłość". Putin miał je otrzymać przede wszystkim za zasługi dla rozwoju stabilnych i opartych na zaufaniu stosunków niemiecko-rosyjskich.
Kwadryga przyznawana jest od 2003 r. W poprzednich latach laureatami nagrody Kwadrygi byli m.in. przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, ostatni przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow, były kanclerz Niemiec Helmut Kohl, premier Luksemburga Jean-Claude Juncker czy prezydent Izraela Szimon Peres.