Jak donosi Reuters, powołując się na źródła w Komisji Europejskiej, Unia jest gotowa do dodania nowych nazwisk do czarnej listy. Jednocześnie wciąż nie ma porozumienia w sprawie sankcji gospodarczych. Część państw Unii obawia się o swoje interesy w Rosji.

Reklama

Zapowiedź nowych sankcji pojawiła się dziś w komunikacie po spotkaniu liderów Grupy 7 najbardziej uprzemysłowionych państw świata w Korei Południowej. To odpowiedź demokratycznego świata na niewypełnianie przez Rosję porozumienia genewskiego w sprawie uspokojenia sytuacji na Ukrainie.

Czytaj także >>>Komorowski ostro skrytykował Czechy i Słowację. "Wyszły przed szereg">>>