Alarmy rakietowe w Tel Awiwie i w Aszkelonie. W dwóch izraelskich miastach drugi raz tego popołudnia zawyły syreny. Na miasta poleciały rakiety, wystrzelone ze Strefy Gazy, a mieszkańcy pobiegli do schronów.
W Tel Awiwie słychać było potężny wybuch. Nie ma na razie informacji, czy ktoś ucierpiał.
Bojownicy Hamasu odpalili serię rakiet w największe izraelskie miasta. Nie trzeba pewnie długo będzie czekać na odpowiedź Jerozolimy. Spirala przemocy nakręca się, a cała sytuacja może skończyć się kolejną intifadą.
Reklama
Reklama
Reklama