Kojarzony z centrolewicą prezydent Josipović zdobył 38,9 procent głosów. Tuż za nim z wynikiem 38,1 procent uplasowała się Kolinda Grabar-Kitarović wywodząca się z centroprawicowej partii HDZ.
Drugą turę zaplanowano na 11 stycznia.
Chorwacja, która od 1 lipca ubiegłego roku jest członkiem Unii Europejskiej, przeżywa kryzys gospodarczy. W kraju utrzymuje się również wysokie bezrobocie. Zdaniem komentatorów, tegoroczne wybory prezydenckie są preludium do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. To wtedy okaże się, czy rządząca Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji (SDP) ustąpi miejsca centroprawicowej Chorwackiej Wspólnocie Demokratycznej (HDZ).