Na Zełenskiego chce głosować 23 procent respondentów, którzy zadeklarowali, że dokonali już wyboru i z pewnością pójdą do urn - wskazują wyniki wspólnego badania Centrum Razumkowa, Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii oraz pracowni Socis. Na drugim miejscu uplasował się Poroszenko z poparciem 16,4 proc., zaś na trzecim - Tymoszenko z wynikiem 15,7 proc.
Uczestników tego sondażu poproszono, by niezależnie od własnych sympatii wyborczych wymienili kandydata, który ich zdaniem zwycięży w wyścigu o najwyższe stanowisko w państwie. Pierwsze miejsce zajął tu Poroszenko (20,5 proc.), a kolejne Tymoszenko (19,9 proc.) i Zełenski (10,8 proc.). W badaniu, które przeprowadziła grupa socjologiczna Rating, Zełenski otrzymał poparcie 19 proc. respondentów. Julia Tymoszenko - 18,2 proc., a Poroszenko – 15,1 proc.
Według opublikowanego w grudniu sondażu kijowskiej Fundacji Inicjatywy Demokratyczne i Centrum Razumkowa największym poparciem cieszyła się Tymoszenko. Wśród osób, które zdecydowały, że pójdą do urn, chciało na nią głosować 16 proc. respondentów. Poroszenko plasował się wtedy na drugim miejscu z poparciem 13,8 proc., a Zełenski zajął trzecie z wynikiem 8,8 proc.
Wybory prezydenta Ukrainy odbędą się 31 marca. Dotychczas Centralna Komisja Wyborcza zarejestrowała 26 kandydatów.