Rozmowa, kolejna w ostatnich tygodniach, odbyła się inicjatywy prezydenta Turcji.
Erdogan i Putin podkreśli potrzebę "kontynuowanie procesu politycznego uregulowania sytuacji w Syrii" i byli zgodni, że należy zachować "integralność terytorialną" tego kraju.
Według służb prasowych Kremla przywódcy Rosji i Turcji dyskutowali także o potrzebie uniknięcia możliwych konfliktów między armią turecką, prowadzącą operację w północno-wschodniej Syrii, a syryjskimi siłami rządowymi. Erdogan przyjął zaproszenie do złożenia w najbliższych dniach wizyty na Kremlu.
Przed tygodniem, także w rozmowie telefonicznej, Putin zaapelował do prezydenta Turcji by unikał w czasie ofensywy w Syrii wszelkich kroków, które mogłyby storpedować proces pokojowy w tym kraju.
Wcześniej we wtorek specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji ds. Syrii Aleksandr Ławrientiew oświadczył, że turecka operacja w północno-wschodniej Syrii jest "niedopuszczalna".
Rosja jest najważniejszym sojusznikiem reżimu prezydenta Syrii Baszara el-Asada i wspiera go militarnie.
Turcja rozpoczęła 9 października w Syrii zbrojną ofensywę, której zadeklarowanym celem jest wyparcie bojowników kurdyjskiej milicji YPG z przygranicznego pasa na środkowym odcinku granicy turecko-syryjskiej i utworzenie tam "strefy bezpieczeństwa".