Celem ataku była popularna restauracja, odwiedzana głównie przez urzędników rządowych i funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Trudno sobie nawet wyobrazić, jak potężna była ta eksplozja - powiedział oficer stołecznej policji Ali Hassan. Dodał, że pod gruzami mogą znajdować się ciała kolejnych ofiar.

Reklama

Agencja dpa przypomina, że był to już drugi atak bombowy na tę restaurację.

Sprzymierzona z Al-Kaidą somalijska islamistyczna grupa Al-Szabab przyznała się za pośrednictwem swojej stacji radiowej do przeprowadzenia piątkowego zamachu.

Wojna domowa w Somalii

Reklama

Somalia jest pogrążona w krwawej wojnie domowej od 1991 roku. Choć ekstremiści ponieśli straty w ostatnich latach, ich ugrupowanie nadal przeprowadza krwawe ataki w wielu rejonach kraju. Walczą oni o narzucenie Somalii surowej wersji islamu i obalenie prozachodniego rządu.

Najkrwawszy w historii Somalii podwójny zamach przy użyciu dwóch ciężarówek z materiałami wybuchowymi, do którego doszło w październiku 2017 roku w Mogadiszu, kosztował życie 512 osób; 295 osób zostało rannych.