Źródła DGP przekonują, że rozmawiano również na temat sporu Warszawy z instytucjami unijnymi – w tym z Trybunałem Sprawiedliwości UE – w obszarze praworządności. Krótko przed spotkaniem prezydentów TSUE popsuł atmosferę, nakazując Polsce płacić milion euro dziennie za niewstrzymanie pracy Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Będziemy musieli to robić od momentu doręczenia postanowienia, czyli od chwili, gdy do MSZ wpłynie i zostanie otwarta elektroniczna przesyłka w systemie e-Curia.
- Nie panikujmy, jeszcze nic nie zapłaciliśmy - mówił wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Dodał, że projekty likwidujące Izbę Dyscyplinarną są gotowe. - Troszkę się opóźniło, ale nie przesadzajmy, minęło zaledwie parę tygodni - uspokajał. Zdaniem naszych rozmówców polska dyplomacja skupia się również na odblokowaniu pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, a pomóc ma w tym między innymi Francja.
Czytaj więcej w czwartkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej"