Na pustyni niedaleko Eloy w Arizonie doszło do tragicznego zdarzenia - informuje NBC Los Angeles. Policja poinformowała, że na pokładzie balonu na gorące powietrze znajdowało się 13 osób, w tym ośmiu skoczków spadochronowych, operator oraz czterech pasażerów.

Reklama

Tragiczny lot balonem

Incydent miał miejsce po tym, jak ośmiu skoczków opuściło balon. Na razie wiadomo, że skoczkowie bez problemów opuścili balon i wykonali planowane skoki spadochronowe. Niedługo potem coś spowodowało, że balon zderzył się z ziemią - powiedział Byron Gwaltney, szef policji w Eloy.

Zeznania świadka sugerują, że podczas upadku balonu, jego materiał falował w górę i w dół, a uderzenie było mocne - donosi NBC. Jedna osoba zginęła na miejscu, a trzy inne, pomimo przewiezienia do szpitala, nie przeżyły.

Na miejscu prowadzone jest dochodzenie mające na celu ustalenie bezpośrednich przyczyn katastrofy. Śledztwo prowadzi Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu oraz Federalna Administracja Lotnictwa. Służby nie udostępniły jeszcze planu lotu balonu, a miejsce startu i cel podróży pozostają nieznane. Funkcjonariusze gromadzą informacje od świadków i analizują nagrania wideo - podaje NBC.