"Król tramwajów" ujęty
Legendarny kieszonkowiec, jak przekazała w komunikacie komenda główna policji w Lizbonie, to 62-letni mieszkaniec portugalskiej stolicy, który znany był od wielu lat wymiarowi ścigania. Nie sprecyzowano od kiedy dokładnie grasował w stołecznych tramwajach.
Portugalska policja nie wyjaśniła też dlaczego pomimo “ostatniego skazania kieszonkowca na 4 lata więzienia za 20 kradzieży” kursował on regularnie na popularnych wśród turystów liniach tramwajowych.
W trakcie prowadzonego śledztwa ustalono, że “Król tramwajów” to w rzeczywistości ta sama osoba, co znany w lizbońskim półświatku “Portowy Józek”, nazywany też “Ziutkiem z Porto”.
Gang emerytów
Skazywany wielokrotnie za okradanie pasażerów tramwajów przestępca uchodził za członka tzw. gangu emerytów, do którego należeli też m.in. osobnicy znani policji pod pseudonimami „Brzuchacz”, „Trener”, „Żul”, „Santana”, a także opryszek o ksywce „Psia Twarz”.
Doświadczeni kieszonkowcy, jak donosiły bulwarówki, coraz częściej wpadali podczas kradzieży, które miały być według policji “zbyt nachalne”, “widoczne dla świadków”, a także naznaczone “obłapianiem pasażerów”.
Najstarszy złodziej
Za najstarszego wiekiem aktywnego kieszonkowca w Lizbonie uchodził zatrzymany w maju 2023 r. na gorącym uczynku 86-latek o pseudonimie “Anibal”. On również kojarzony był ze stołecznym gangiem emerytów. Komentujący wówczas jego zatrzymanie policjanci nie ukrywali zdziwienia, że senior wciąż był “aktywny zawodowo”.
Wcześniej, w okresie pandemii Covid-19, “Anibal” został ujęty po nieudanej próbie kradzieży telefonu pasażerce jednego ze stołecznych autobusów. Podczas rabunku, jak zeznał jeden ze świadków, “kieszonkowiec zbytnio się guzdrał”.