- Na razie PKW pracuje nad jak najszybszym zakończeniem liczenia głosów - przyznał sekretarz Komisji Kazimierz Czaplicki. Zapewniał on na konferencji prasowej, że większość komisji wznowiła rano liczenie głosów oddanych w wyborach samorządowych. Najwięcej problemów jest z sejmikami wojewódzkimi - tam najpierw należy wydrukować protokoły z komisji obwodowej, a z tym jest problem.
Członkowie PKW nie chcieli odpowiadać wprost na pytania dziennikarzy o ewentualne dymisje po liczeniu głosów. Kazimierz Czaplicki jednak zaapelował o cierpliwość w tej sprawie, "przynajmniej w jego przypadku". Dodał, że rozumie, iż ludziom "jego twarz się opatrzyła". Z drugiej strony dodał, że "nie rozumie szumu" wokół procedury liczenia głosów. - Przecież niemożliwe jest, by poznać wyniki minutę po głosowaniu - mówił.
PKW zapowiedziała, że być może jeszcze dziś wieczorem poznamy pełne wyniki wyborów samorządowych.
CZYTAJ WIĘCEJ:Czy sędziów PKW można odwołać? >>>
ZOBACZ TAKŻE:Politycy chcą dymisji w PKW >>>