Rafał Trzaskowski podzielił stołecznych mieszkańców na lepszych i gorszych - tymi słowami rozpoczyna się spot, który w sobotę zamieścił na Twitterze kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy Patryk Jaki. "Nie można dzielić warszawiaków. Nie ma znaczenia skąd pochodzisz" - podkreślono w materiale.

Reklama

Chcieliście pokazać Pragę, ale pokazaliście czeską Pragę. Proszę sobie zobaczyć 26 sekundę tego spotu - wytknął Jakiemu Sławomir Neumann w programie "Kawa na ławę" w TVN24. Twitter okazał się bezlitosny. Hasztag #WarszawaJakiego stał się hitem.

Dzielnica Bielany

Aleje Jerozolimskie

Wawer

Warszawskie Włochy

Warszawa - Łazienki

Dworzec Gdański

Krakowskie Przedmieście

Start Patryka Jakiego w Warszawie - jako kandydata Zjednoczonej Prawicy - ogłosił w czwartek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Choć informacje na temat możliwego kandydowania szefa komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji i wiceministra sprawiedliwości pojawiały się od kilku miesięcy, to obóz rządzący brał także pod uwagę możliwość wystawienia marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego oraz szefa kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego Michała Dworczyka. Ostatecznie Zjednoczona Prawica postawiła na 33-letniego polityka Solidarnej Polski, najbliższego współpracownika szefa tej partii, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.