"Pamiętam jak deklarowałem, że wyjadę z Polski jak wygra PiS. Dziś wyjeżdżam z Polski bo muszę wybierać pomiędzy mniejszym złem. Liberałowie? Wolny żart...Ustawa Hazardowa przygotowywana na kolanie przez ludzi, którzy tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia jest zamachem na moją wolność obywatelską" - pisze na swoim blogu lider zespołu "Ich Troje".

Reklama

Wiśniewski nie oszczędza przy tym wiceministra finansów Jacka Kapicę, który był współtwórcą ustawy hazardowej. Używa wobec urzędnika takich określeń jak:"karierowczyk" i "nowoczesny ubek". Piosenkarz zdradza także, że prosił wiceministra o spotkanie, ale odpowiedzi nie dostał.

"Pan premier chce wylać dziecko z kąpielą dla poprawy wizerunku PO. OK. Obiecuję Panie Premierze, że w kolejnych wyborach będę ostatnim, który na Pana zagłosuję. Wszystkich swoich znajomych pociągnę za sobą. 400,000 pokerzystów również!" - odgraża się Michał Wiśniewski.

Lider "Ich Troje" prosi także premiera Tuska, by ten go aresztował jutro w Zakopanem. To właśnie tam będzie odbywał się turniej pokerowy Wiśniewski Open 2009."Zaszczytem dla mnie będzie założenie kajdanek" - pisze Wiśniewski na swoim blogu.

Reklama

"Słodkie pierdzenie w mikrofon jest żałosne. Notowania spadły już dość nisko" - czytamy na blogu piosenkarza, który po uchwaleniu ustawy hazardowej zwraca się do prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

"Dyrektywy Unii Europejskiej są dość jasne. A zdrowy rozsądem został gdzie? W wyobraźni czy chęci wyobraźni o Wielkim Tusku? APELUJĘ DO NASZEGO PREZYDENTA LECHA KACZYŃSKIEGO aby nie podpisywał tej ustawy. Jestem gotów wraz z żoną (...) głosować na niego jeśli zwycięży w nim zdrowy rozsądek. Dowiedzcie się Panowie i Panie czym jest dzisiejszy POKER sportowy ale błagam - a nie dla zasady wpychacie go na równi z jednorękimi bandytami w jedną ustawę" - pisze Wiśniewski.

Przeczytaj cały wpis na blogu Michała Wiśniewskiego