"Sezon na ekshumacje" skończył się kilka dni temu, ponieważ przenosiny szczątków, ze względów sanitarnych, mogą odbywać się tylko od 16 października do 15 kwietnia. W tym roku było ich w Bydgoszczy zdecydowanie więcej niż przed rokiem. Okazuje się przy tym, że najczęstszym powodem odkrywania grobów wcale nie są postępowania sądowe.

Reklama

We wnioskach o ekshumację skierowanych do sanepidu z reguły wpisywane są względy rodzinne, czyli "większa możliwość odwiedzania i sprawowania opieki nad grobami po śmierci osób, które się nimi opiekowały".

Bardzo często pierwszy w rodzinie umiera mężczyzna. Wtedy jego grobem zajmuje się żona. Ich dzieci z reguły mieszkają już w innym miejscu. Kiedy kobieta także umiera, rodzinnym grobem nie ma się kto zająć. Wtedy dzieci decydują się na przeniesienie mogiły bliżej ich nowego miejsca zamieszkania.

Ekshumacje przeprowadzane są w godzinach rannych. Mogą dotyczyć wszystkich zwłok, bez względu na to, kiedy nastąpiła śmierć. Jak wygląda ekshumacja - posłuchaj tu.

Reklama