Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że zatrzymanym prawdopodobnie jest Marcin Ś. ps. Śledź. Bandyta kojarzony jest z narkotykowymi interesami tzw. grupy nowodworskiej.

W Komendzie Głównej Policji dowiedzieliśmy się, że w pościgu za nim uczestniczyli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Świadkowie, którzy widzieli kraksę, twierdzą, że uciekinier uderzył w taksówkę. To ona zatrzymała pościg.

Policjanci w kominiarkach wywlekli bandytę z auta, a następnie przeszukali samochód. Gdy wyjmowali torbę wypełnioną białym proszkiem, na ulicę wysypały się mniejsze torebki, prawdopodobnie do porcjowania narkotyków.



Reklama