Aż 77 procent ankietowanych przez instytut GfK Polonia na zlecenie "Rzeczpospolitej" popiera decyzję o zabraniu krzyża z Krakowskiego Przedmieścia.
Jednak co do sposobu przeprowadzenia tej operacji zdania są już bardziej podzielone. Połowa badanych uważa, że zrobiono to we właściwy sposób. Jednak 42 procent nie podobało się, że krzyż przeniesiono nagle i bez uprzedzenia.
Zdaniem 72 procent badanych, krzyż docelowo powinien trafić do kościoła św. Anny. 67 procent widzi jego miejsce na Cmentarzu Powązkowskim. Z kolei 60 procent chce, by rodziny ofiar zawiozły go do Smoleńska.
Pomysł postawienia pomnika na Krakowskim Przedmieściu pochwala 46 procent, a 50 procent jest przeciw.