Jak informuje IMGW, Europa środkowa będzie pod wpływem wyżu znad Ukrainy i Rumuni, słaby klin wyżu azorskiego będzie sięgał nad Wyspy Brytyjskie. Pozostałe rejony kontynentu znajdą się pod wpływem niżów znad północnego Bałtyku, Francji, Hiszpanii, Finlandii i Rosji. Polska będzie w zasięgu zatoki niżowej związanej z niżem znad Bałtyku. Początkowo z południowego zachodu napłynie ciepła masa powietrza polarnomorskiego, później z północnego zachodu chłodniejsze powietrze polarnomorskie.
Ciśnienie w południe w Warszawie wyniesie 997 hPa i będzie się wahało.
W piątek rano na północnym zachodzie kraju zachmurzenie duże z przelotnymi opadami deszczu, na pozostałym obszarze zachmurzenie małe i umiarkowane. W ciągu dnia strefa zachmurzenia i opadów przemieści się na wschód, wystąpią burze, miejscami z gradem, lokalnie możliwe zjawiska nawałnicowe.
Do końca dnia jedynie na południowym wschodzie zachmurzenie małe i umiarkowane, bez opadów. Temp. maks. od 23 do 25 st. na zachodzie, 31 st. na południowym wschodzie, od 21 do 24 st. nad morzem. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burz w porywach do 90 km/h, z kierunków południowych, od zachodu skręcający na południowo-zachodni i zachodni.