Antykomuniści, narodowcy i sympatycy prawicy szykują się do blokady marszu lewicy 1 maja - dowiedziała się "Rzeczpospolita". W ten sposób chcą się odpłacić antyfaszystom, którzy próbowali zatrzymać Marsz Niepodległości.Podczas obchodów Święta Niepodległości w Warszawie lewaccy aktywiści zorganizowali wiec Kolorowa Niepodległa i zablokowali organizowany przez środowiska konserwatywne i narodowe Marsz Niepodległości. Doszło do awantur.
Tymczasem partia Janusza Palikota, który sam uczestniczył w Kolorowej Niepodległej, organizuje wiosną własny marsz - pochód pierwszomajowy. Choć do Święta Pracy pozostało pięć miesięcy, na prawicowych forach internetowych i portalach społecznościowych panuje pełna mobilizacja. W celu koordynacji zarezerwowano stronę internetową akcji "Komunizm nie przejdzie", która ruszy w styczniu.
Oficjalnie organizatorami akcji są: znana z happeningów Akcja Alternatywna Naszość i ruch Nowi Republikanie. Do udziału w blokadzie szykują się też kibice piłkarscy.