Z petycji pod którą zbierane są podpisy wynika, że mieszkańcy Biłgoraja oburzają się niekatolicką postawą Janusza Palikota, który ich zdaniem, obraża kościół katolicki - podał portal naszemiasto.pl. Autorzy wniosku uważają, że: Nie może być publicznej zgody na obrażanie obywateli i ich przekonań, które łamie wszelkie normy kulturowe i obyczajowe.
W kwestii polityka stanowisko zajął wicestarosta biłgorajski Stanisław Schodziński, który przyznał, że podpisał się pod petycją, gdyż jak podkreśla chce bronić wartości katolickich.
Burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan powiedział, że na razie pismo w sprawie odebrania obywatelstwa Palikotowi nie wpłynęło do Urzędu Miasta. Rosłan dodał ponadto, że nie ma na to procedur. Gdyby nastąpiła konieczność odebrania politykowi obywatelstwa trzeba by to było konsultować z radcami prawnymi.
Janusz Palikot dziwi się petycji. Wierzę w mądrość mieszkańców i radnych – konstatuje lider Ruchu Palikota.