Do zdarzenia doszło w Nowy Rok w remizie tuż po północy w miejscowości Klęczana w gminie Gdów.
Do mężczyzny ranionego ostrym przedmiotem w brzuch wezwano pogotowie, ale mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
Policja zatrzymała czterech innych uczestników zabawy. Zabezpiecza ślady na miejscu zdarzenia, przesłuchuje świadków, ustala przebieg zdarzenia.
Pomimo tego tragicznego zdarzenia w ocenie małopolskiej policji tegoroczny sylwester w Małopolsce przebiegał jednak spokojnie - powiedziała PAP we wtorek Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Jak poinformowała PAP Agnieszka Homan z Caritas Archidiecezji Krakowskiej, w sylwestra wieczorem w krakowskim "oknie życia" przy ul. Przybyszewskiego pozostawiono niemowlę. Serce mi pęka, ale muszę to zrobić. Proszę Was, znajdźcie mu dobrych rodziców - napisała matka na kartce, pozostawionej przy chłopcu. Kartka zostanie przekazana ośrodkowi adopcyjnemu, który będzie zajmować się adopcją chłopca.
Chłopczyk jest już piętnastym dzieckiem pozostawionym w krakowskim "oknie życia". Czternaścioro wcześniej pozostawionych dzieci wychowuje się w rodzinach adopcyjnych.
Komentarze (11)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeDonald i Jarosław czy wy nie rozumiecie że Polacy to nie Cyganie koczujący gdzie im wygodnie, jesteśmy ludem osiadłym
Gdy nas się wyrzuca na przymusową emigrację za pracą to po prostu wypalamy się z tęsknoty za Polską.
Jestem Polakiem i chcę żyć w Polsce i po to są rządzący na których idą podatki aby stworzyli warunki dla życia w Polsce, A rządzący wyganiają Polaków z kraju a na ich miejsce sprowadzają obcych z Azji i Afryki.
Przeciez to nie pasuje do katolickiego modelu rodziny...
Przynajmniej jakis madry postep w kraju.
To efekt nieprzestrzegania 7 przykazania.