W nocy Inspekcja Transportu Drogowego kontrolowała pojazdy należące do firm, które pod przykrywką innej działalności świadczą usługi przewozowe.
Reklama
Inspektorzy prześwietlili 12 pojazdów i we wszystkich wykryto nieprawidłowości - głównie brak licencji. W jednym przypadku wykryto, że samochodem oznaczonym jako taksówka jeździł kierowca, który nie tylko nie miał licencji, ale miał sądowy, 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Został zatrzymany przez policję.
Za brak wymaganej licencji przedsiębiorcy grozi kara 8 tysięcy złotych.
Komentarze(8)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCi co myślą ze to normalne są chyba nie poważni. Przez te właśnie centralne regulacje, traktowanie socjalistów jak bogów jest coraz gorzej.