Wojskowy samolot transportowy CASA rozbił się 7 lat temu pod Mirosławcem. Zginęło czterech członków załogi oraz szesnastu oficerów Sił Powietrznych.

Reklama

Na ławie oskarżonych zasiadł kontroler lotu. Śledczy zarzucili mu, że nie reagował kiedy załoga nie stosowała się do jego poleceń przy podejściu do lądowania. Sąd prawomocnym wyrokiem uniewinnił kontrolera.