Mężczyzna od dwóch miesięcy przebywa w areszcie i dziś prokurator Magdalena Mazur-Prus potwierdziła, że śledczy będą wnioskować o przedłużenie aresztu. Zdaniem prokurator, istnieje prawdopodobieństwo, że podejrzany pozostając na wolności będzie starał się utrudniać prowadzone postępowanie.

Reklama

Adam Z. w areszcie będzie obserwowany przez biegłych, którzy przygotowują opinię psychiatryczną. Jak tłumaczyła prokurator Mazur-Prus, dodatkowa obserwacja jest niezbędna, ponieważ na podstawie dotychczasowych badań biegli nie są w stanie jednoznacznie określić stanu zdrowia psychicznego podejrzanego.

Obserwacja potrwa cztery tygodnie w szpitalnym areszcie. Prokuratura do tej pory przesłuchała ponad stu świadków. Część była wzywana kilka razy. Prokuratura powoła też biegłych - między innymi z dziedziny informatyki, medycyny sądowej i toksykologii.

W sprawie nadal podejrzane są jeszcze dwie osoby - o utrudnianie śledztwa współpracownik biura Krzysztofa Rutkowskiego oraz Karolina K, która usłyszała zarzut składania fałszywych zeznań.

Ewa Tylman zaginęła pod koniec listopada ubiegłego roku. Kobieta wracała z Adamem Z z imprezy. Przy moście Rocha w Poznaniu ślad po niej zaginął.