32-latka opiekowała się w Elblągu czteromiesięcznym dzieckiem swej koleżanki - informuje TVN24. Pewnego dnia jednak zniknęła razem z niemowlęciem. Od razu zawiadomiono policję. Funkcjonariusze odnaleźli 32-latkę w małej miejscowości pod Kielcami. Dziecko trafiło do szpitala, na szczęście lekarze stwierdzili, że jest ono w dobrym stanie i będzie mogło wrócić do matki.
Zdaniem policji, porywaczka chciała dziecko wywieźć do Niemiec. Grożą jej teraz trzy lata więzienia.