Według Lecha Kaczyńskiego, sprawa porwanego Polaka jest trudna. Zastrzegł jednak, że polskie służby dyplomatyczne cały czas prowadzą działania na rzecz uwolnienia polskiego inżyniera.

Reklama

Polski inżynier został uprowadzony w niedzielę, około 85 kilometrów od Islamabadu. Porywacze zabili jego kierowcę i dwóch ochroniarzy. Dziś, według irańskiej agencji informacyjnej IRNA, do porwania przyznali się talibowie. W zamian za uwolnienie Polaka zażądali wypuszczenia talibów więzionych w Bajaurze, Swacie i Darra.

Jak poinformowało polski MSZ, porwany Polak żyje. "Są pozytywne informacje potwierdzające, że polski inżynier żyje. Pochodzą z kilku różnych źródeł" - poinformował wiceszef MSZ Ryszard Schnepf.