15-letni chłopak z Czech uciekł z domu, aby walczyć na Ukrainie z Rosjanami. Został zatrzymany przez polską Straż Graniczną, gdyż jego telefon logował się w Przemyślu. Dzięki współpracy ze stroną ukraińską, nastolatka udało się sprowadzić do Polski - donosi portal RMF FM.
Pomogła Straż Graniczna
"Dzięki szybkiemu działaniu funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej i doskonałej międzynarodowej współpracy, udało się 15-letniego Czecha niezwłocznie sprowadzić na terytorium Polski. Obecnie jest on w trakcie bezpiecznego powrotu do domu" – przekazała SG.