W niedzielne popołudnie, dzielnicowi odwiedzali rodziny objęte procedurą "Niebieskiej Karty". Pukając do jednych z drzwi w gminie Bytów, otworzyła je 22-letnia kobieta, bardzo zaskoczona nagłą wizytą mundurowych. Trzymając dziecko na rękach niemal natychmiast cofnęła się do wewnątrz, oświadczając policjantom, że musi położyć syna spać.

Reklama

Kobieta zachowywała się nienaturalnie, była pobudzona i miała powiększone źrenice. W jednej z dłoni nerwowo zaciskała papierowe zawiniątko. Na pytanie mundurowych co próbuje ukryć, po chwili przyznała, że posiada marihuanę.

Funkcjonariusze zatrzymali kobietę, a chłopca przekazali pod opiekę jego babci, która przyjechała na miejsce. Ponadto po zbadaniu kobiety na obecność narkotyków potwierdziło się, że opiekowała się ona dwulatkiem pod wpływem marihuany oraz amfetaminy. Kobieta wkrótce odpowie za posiadanie narkotyków oraz narażenia na niebezpieczeństwo dziecka, nad którym miała obowiązek opieki. Sprawą zajmie się również sąd rodzinny.