Do ataków doszło w sobotni wieczór oraz w nocy z sobotę na niedzielę, w trakcie afterparty po Marszu Równości w Opolu w Klubokawiarni OPO przy ul. Krakowskiej 32.

Dwa ataki na jednej imprezie

Pierwszy atak miał miejsce ok. godz. 22:00. "Mężczyzna po wejściu do lokalu zaczął wykrzykiwać nienawistne hasła wobec społeczności LGBTQIA+, zerwał tęczową flagę, ukradł przypinki, rozpylił gaz pieprzowy i uciekł z lokalu. Wezwana na miejsce policja zebrała zeznania osób poszkodowanych" - donosi queer.pl.

Reklama

"Później, po północy, prawdopodobnie ten sam sprawca wraz z kilkoma zamaskowanymi mężczyznami pojawił się w okolicy miejsca imprezy, ponownie wykrzykując homofobiczne hasła i próbując wedrzeć się do lokalu siłą. Doszło do ponownego ataku gazem pieprzowym. Wezwana na miejsce policja zatrzymała dwie osoby. Pozostali sprawcy uciekli. Zespół pogotowia ratunkowego udzielił pomocy poszkodowanym uczestnikom" - czytamy.

Oświadczenie Tęczowego Opola

Reklama

Organizator 6. Marszu Równości w Opolu pod patronatem prezydenta miasta Arkadiusza Wiśniewskiego, stowarzyszenie Tęczowe Opole, wyraziło oburzenie groźnym incydentem.

"Wiemy, że nadal w naszym społeczeństwie są siewcy nienawiści wobec osób nieheteroseksualnych i niecispłciowych. Poza bezpośrednimi sprawcami tego ataku, takie osoby są częściowo odpowiedzialne za przemoc wobec osób LGBTQIA+. Apelujemy niezmiennie, również podczas wczorajszego i poprzednich marszów równości, o skuteczną ochronę prawną społeczności LGBTQIA+ w Kodeksie karnym" - brzmi treść oświadczenia.

Organizacja zwróciła się także do poszkodowanych osób uczestniczących w afterparty o zgłaszanie się poprzez e-mail zarzad.to@gmail.com w celu uzyskania pomocy prawnej i darmowego wsparcia psychologicznego w razie potrzeby.

Sam marsz przebiegł w spokojnej atmosferze.