Już wkrótce księża przeczytają wiernym specjalny list, który wystosował biskup Tadeusz Płoski, delegat episkopatu do spraw służby celnej. W ten sposób celnicy i Kościół chcą zwrócić uwagę wiernych na przemyt, który staje sie coraz większym problemem. "Wiele z nielegalnych rzeczy, które trafiają na nasz rynek jest także niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi" - mówi portalowi tvp.info Witold Lisicki, rzecznik Służby Celnej.

Reklama

To pierwsza taka akcja, która zjednoczy celników i biskupów. Dziś zostanie ona oficjalnie rozpoczęta na konferencji prasowej w siedzibie Episkopatu. Celnicy pokażą niektóre z przedmiotów zatrzymanych podczas prób przemytu, takie jak: rakotwórcze klapki, niebezpieczne zabawki i łatwopalne lampki nocne. Opowiedzą też w jaki sposób przemycane rzeczy mogą zagrażać naszemu zdrowiu i życiu. ta akcja ma nawiązywać do hasła roku duszpasterskiego "Otoczmy troską życie".