Przedstawiciele libijskiego rządu ostrzegają przed terrorystami wśród uciekinierów z Afryki. Jak twierdzą, grupy dżihadystów są przemycane do Europy w transportach imigrantów. Państwo Islamskie nie atakuje nielegalnych transportów, ponieważ samo czerpie z tego zyski. Ponadto transporty imigrantów to dobry sposób na przerzut dżihadystów wśród uciekinierów, którzy z Libii próbują dostać się na stary kontynent - tłumaczy doradca libijskiego rządu Abdul Basit Haroun.
Z kolei telewizja Al An z Dubaju twierdzi, że terroryści Państwa Islamskiego posługują się skradzionymi paszportami obywateli państw Zachodu. Stacja ma być w posiadaniu kopii 34 dokumentów, dwa z nich to polskie paszporty, reszta pochodzi między innymi z USA, Danii, Francji i Albanii. Według arabskich dziennikarzy, terroryści ISIS używają setek skradzionych dokumentów do swobodnego podróżowania po świecie.
Rzuca to nowe światło na zobowiązanie do przyjęcia imigrantów przez państwa europejskie, które planuje wprowadzić Komisja Europejska. Instytucja chce, by kraje członkowskie w najbliższych dwóch latach przyjęły 20 tysięcy uchodźców przebywających w obozach poza Unią Europejską, na przykład przy granicy z Syrią. Polska, zgodnie z wytycznymi Komisji, miałaby przyjąć prawie tysiąc imigrantów. Na przesiedlenie do Unii Bruksela przeznaczyła 50 milionów euro.
Szacuje się, że tylko w tym roku 60 tysięcy osób próbowało przedostać się przez Morze Śródziemne do Europy. W sumie w 2014 roku na stary kontynent uciekło z Afryki co najmniej 218 tysięcy osób, z czego w samych Włoszech znalazło się ponad 140 tysięcy imigrantów.
ZOBACZ TAKŻE: Bruksela chce zmusić Polskę do przyjęcia imigrantów. Na początek 1000 osób>>>