Inne / FOTO SLAWOMIR JARMUSZ

Prokuratura oskarżyła 61-letniego Jacka S. o niedopełnienie obowiązków. W wyniku jego zaniedbań i złego stanu dwóch oddziałów dla matek w ciąży w szpitalu im. Madurowicza na sepsę zmarło aż 17 noworodków.

Kolejne 73 niemowlaki zostały zakażone groźnymi bakteriami, w tym szczepem klebsiella pneumoniae, wywołującym u małych dzieci śmiertelną odmianę zapalenia płuc. Wszystkie przypadki zanotowano w 2002 roku.

Według prokuratury zakażenie spowodowały złe warunki sanitarne na oddziałach: położniczym i patologii noworodka, które doprowadziły do wybuchu epidemii.

Reklama

Za te zaniedbania prokuratura domagała się dla byłego dyrektora trzech lat więzienia oraz zakazu pełnienia przez niego funkcji kierowniczych w służbie zdrowia przez pięć lat. Obrona wnosiła o uniewinnienie. Dyrektor nie przyznawał się do winy. Wyrok nie jest prawomocny.

Reklama