Trwają wybory w Stanach Zjednoczonych. Z tej okazji Telewizja Republika zaprosiła Jacka Kurskiego. Obecność byłego szefa TVP nie umknęła uwadze internautów.
Jacek Kurski nadawał z "Waszynktonu". Wpadka TV Republika
Jacek Kurski komentował wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy na ekranach pojawił się napis "Wasztynkton". Chodziło oczywiście o Waszyngton, ale wpadka telewizji nie umknęła internautom. Nie tylko na nią zwrócili uwagę.
Przypomniano, że to właśnie Jacek Kurski stał na czele telewizji publicznej, gdy jej pracownicy przed czterema laty ogłosili w TVP triumfalne zwycięstwo Donalda Trumpa, choć ostatecznie to Joe Biden wygrał walkę o Biały Dom.
Jacek Kurski miał objąć ważną posadę w PiS. Pomysł szybko upadł
Przypomnijmy, że pod koniec października media informowały, że Jacek Kurski ma zostać szefem struktur PiS w Gdańsku. To kluczowy okręg dla partii Jarosława Kaczyńskiego. Były prezes TVP miał być jednym z 40 przewodniczących w całym kraju.
Jak informuje Interia, pomysł ten szybko upadł, a powodem miały być pieniądze. – Musiałby wybierać między posadą w Brukseli a funkcją społeczną szefa PiS w Gdańsku, bo te dwie rzeczy są nie do pogodzenia. Przepisy unijne są bardzo rygorystyczne, jeśli chodzi o zaangażowanie partyjne. A wiadomo, że Kurski musi z czegoś żyć, więc wybrał Brukselę – powiedział portalowi jeden z polityków PiS.