W ciągu ostatnich dwóch tygodni poparcie dla PO spadło o 10 punktów - pisze "Rzeczpospolita":

W tym czasie o 5 pkt. proc. wzrosło poparcie dla SLD. Na Sojusz chce dziś głosować 10 proc. respondentów. O 1 pkt. proc. wzrosły notowania PiS i PSL; chce na nie głosować odpowiednio 28 i 5 proc. Polaków.

Reklama

>>> Spada poparcie dla rządu i premiera

Politolodzy uważają, że na spadek notowań Platformy mogła wpłynąć tzw. sprawa Misiaka, która była obecna w mediach przez cały ubiegły tydzień.

Trudno natomiast im oceniać, dlaczego zyskał SLD. "Polacy często nagradzają tych, o których w tygodniach poprzedzających sondaż jest stosunkowo cicho. Wolimy spokój niż awanturę. Być może to zadziałało w przypadku SLD" - wyjaśnia politolog Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Badanie zrealizowała GfK Polonia w dniach 20-22 marca na próbie tysiąca osób.

W innym sondażu PO ma 49 procent. Partia Jarosława Kaczyńskiego wyrównała swój najlepszy wynik od wyborów 2007 r. i osiągnęła 30-proc. poparcie - wynika z kolei z sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej". Na pierwszym miejscu jest nadal PO; chce na nią głosować 49 proc. respondentów.

Reklama

W porównaniu z poprzednim badaniem przeprowadzonym w pierwszym tygodniu marca poparcie dla PO spadło o 2 proc., PiS zaś zyskało 3 proc. 6-proc. próg wyborczy osiągnęły PSL i PO.

Pod progiem znalazły się Samoobrona (3 proc.), LPR (2 proc.), Partia Demokratyczna i UPR (po 1 proc.). W badaniu bez sukcesu zadebiutowało Stronnictwo Demokratyczne Pawła Piskorskiego - ma notowania poniżej 1 proc.

Sondaż zrealizowano w dniach 20-22 marca na próbie 1019 osób.