"Takie sformułowania może i dobrze działają na wyborców w Niemczech, ale do niczego nie prowadzą" - powiedział Bartoszewski.

"Opublikowanie przez blok partii chadeckich CDU/CSU oświadczenia nastąpiło w kampanii przed wyborami do Bundestagu. To trzeba pamiętać i wiedzieć, że to nie chodzi o Unię Europejską, a motywacją niemieckich posunięć jest termin wyborów do Bundestagu" - powiedział doradca premiera ds. stosunków międzynarodowych.

Reklama

>>> CDU: Nie kwestionujemy granic z Polską

25 marca CDU i CSU przyjęły wspólną odezwę przed wyborami do PE, w której domagają się wstrzymania procesu rozszerzenia UE oraz "międzynarodowego potępienia wypędzeń". "Wypędzenia każdego rodzaju muszą zostać potępione na płaszczyźnie międzynarodowej, a naruszone prawa muszą zostać uznane" - podkreślili chadecy.

Reklama