Interesująco wygląda zestawienie rozpoznawalności polityków. Aż 71 procent badanych nie wie kim jest Władysław Kosiniak Kamysz (minister pracy), 66 procent nie rozpoznaje Elżbiety Bieńkowskiej (minister rozwoju regionalnego), a 59 procent Stanisława Kalemby (minister rolnictwa). Ponad 40 procent badanych deklaruje, że nie zna takich polityków jak Sławomir Nowak (minister transportu), Bogdan Borusewicz (marszałek Senatu), czy Piotr Duda (przewodniczący NSZZ Solidarność).
Z sondażu wynika, że Polacy wciąż największym zaufaniem darzą prezydenta. W badaniu zaufania społecznego CBOS Bronisław Komorowski uzyskał 70-procentowy wynik.To zdecydowanie najwięcej ze wszystkich polskich polityków. Drugi w tym zestawieniu jest Aleksander Kwaśniewski, któremu ufa 54 procent badanych. Badanie przeprowadzono na początku kwietnia, więc nie wiadomo jak na postrzeganie byłego prezydenta wpłynęły niedawne doniesienia o lobbingu dla Akronu.
Wśród polityków rządzącej koalicji największym zaufaniem cieszy się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. 43-procentowy wynik i czwarta lokata, to znacznie lepsza pozycja niż chociażby premiera Donalda Tuska. Szef rządu plasuje się na ósmej pozycji z 34-procentowym zaufaniem. Dziewiąty jest Jarosław Kaczyński, któremu ufa 33 procent.
Jeśli zmienić kryteria i zapytać Polaków o to, któremu politykowi ufają najmniej, to na czele rankingu znajduje się Janusz Palikot. Nie wierzy mu 57 procent badanych. Drugi w tej klasyfikacji jest Jarosław Kaczyński, któremu nie ufa 50 procent badanych, a trzeci Donald Tusk. Szefowi rządu nie ufa 49 procent. W czołówce uplasowali się również Antoni Macierewicz i marszałek Sejmu Ewa Kopacz - po 42 procent nieufających oraz Zbigniew Ziobro, któremu nie ufa 37 procent badanych.
CBOS przeprowadził badanie zaufania do polityków na początku kwietnia, w dniach 4-10 kwietnia na liczącej 1150 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
- Pierwsze - media wolą pisać cały tydzień o tym co się dzieje u Oli Kwaśniewskiej lub co słychać na blogu Kasi Tusk, niż wspomnieć co ministrowie sobie porabiają, kim są, co chcą zrobić, itd.
-Drugie - Trzeba wchodzić na bardziej rzetelne źródła informacji niż strony tvn, dziennika, wp, czy onet.
-Trzecie- Mniej znanym ministrom jest na rękę, że są mniej znani, bo ludzie nie będą wiedzieli kto i gdzie narobił bałaganu i ponownie na niego zagłosują.
Chcesz być swiadomym wyborcą? Poczytaj trochę przed wyborami o człowieku, na którego chcesz zagłosować. Co Ci oferuje, co chce zrobić, kim jest. Zadawaj pytania (np. poprzez maila do konkretnego kandydata) - wtedy będziesz jeszcze lepiej widział, czy ma Cię gdzieś, czy jest dobrym kandydatem i będzie Cię dobrze reprezentował.
i dlatego ma największe po-parcie???