W 2009 roku opublikowaliśmy zdjęcie zrobione kilka miesięcy wcześniej. Widać na nim byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego w autobusie komunikacji miejskiej. W garniturze, pod krawatem. Jego obecność nie zrobiła większego wrażenia na pasażerach - ot, starszy pan w autobusie.
Takie zwyczaje wśród polityków, tych czynnych i tych, którzy już swoją rolę w historii odegrali, są w Polsce niespotykane. To nie Skandynawia, gdzie nawet szefowie rządów i monarchowie jeżdżą do pracy rowerem - pisaliśmy wtedy.