Sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej uznała za zasadny wniosek o postawienie byłego ministra sprawiedliwości przed Trybunałem Stanu. Komisja zarzuca Zbigniewowi Ziobrze nieuprawnione wywieranie nacisku na prokuratorów i na cały wymiar sprawiedliwości.
Ziobro na konferencji prasowej w Sejmie odpierał te zarzuty, mówiąc, że w tej sprawie Platforma Obywatelska "naruszyła wszelkie standardy prawne". Argumentował, że przed komisję nie dopuszczono świadków obrony. Polityk uważa również, że sprawa ma związek z kampanią wyborczą. - To mszczenie się za skuteczną walkę z korupcją ludzi władzy, walkę z przestępczością, otwieranie zawodów prawniczych - dodał Ziobro.
- To porażka Polski praworządnej - mówił natomiast rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki. Jego zdaniem, prowadzenie sprawy przez PO zapisze się w historii hańby polskiego parlamentaryzmu i przypomina wymiar sprawiedliwości w takich krajach jak Białoruś.
O postawieniu Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu zdecyduje Sejm. By do tego doszło, za stosownym wnioskiem musi zagłosować 3/5 składu Izby, czyli 276 posłów.
Platforma Obywatelska w 2012 roku złożyła także wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu byłego premiera, Jarosława Kaczyńskiego. Sprawa jest na etapie przesłuchiwania świadków.
Komentarze (83)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeB. Blida popełniła samobójstwo na własne życzenie.
a) iż Jarosław Kaczyński powinien ponieść odpowiedzialność konstytucyjną przed Trybunałem Stanu za to, że:
1) w okresie od 10 lipca 2006 r. do 16 listopada 2007 r. jako Prezes Rady Ministrów RP realizując koncepcję wykluczenia dużych grup obywateli stworzył system eliminowania przy zastosowania przepisów prawa karnego w stosunku do poszczególnych osób zaliczonych do tych grup, w szczególności w stosunku do Barbary Blidy tj. popełnił delikt konstytucyjny w postaci naruszenia: art. art 1, 2, 10, 30, 31 i 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dn. 2 kwietnia 1997r.
2) w dniu 11 września 2006 r. jako Prezes Rady Ministrów wydał zarządzenie nr 138 oraz w dniu 11 kwietnia 2007 r. jako Prezes Rady Ministrów wydał zarządzenie nr 40 czym doprowadził do ustanowienia wyższej pozycji prawnej Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro w stosunku do innych ministrów konstytucyjnych tj. popełnił delikt konstytucyjny w postaci naruszenia art. 1, 2, 31 ust. 3, 87 ust. 1, 88, 93 ust. 2 i art. 147 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. i popełnił delikt ustawowy w postaci naruszenia art. 34 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów (Dz. U. z 2003 r., Nr 24, poz. 199 z późn. zm.) i art. 1, 24, 29 ust. 1 pkt 1 i ust. 4, art. 33 ust. 1 pkt 7, ust. 2 i 3 oraz art. 36 ustawy z dnia 4 września 1997 r. o działach administracji rządowej (Dz. U. Nr 65, poz. 437 z późn. zm. ).
3) co najmniej w dniu 26 lutego 2007 r. i w dniu 27 marca 2007 r. jako Prezes Rady Ministrów zorganizował nieformalne narady, w których brał udział Minister Sprawiedliwości-Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro i inne osoby, w tym kierujące organami władzy rządowej, podczas których podejmowane były decyzje zastrzeżone dla konkretnych prokuratorów i szefów jednostek organizacyjnych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz przekazywane były niejawne informacje w warunkach naruszających wymogi stosownych przepisów prawa i przekazywane osobom 246 nieuprawnionym, w szczególności dotyczące sprawy prowadzonej przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach o sygn. akt V. Ds. 25/06 tj. popełnił delikt ustawowy polegający na naruszeniu art. 34 ust. 1 i 2 ustawy o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów ( Dz. U. z 2003 r., Nr 24, poz. 199 z późn. zm. ), art. 8a ust. 1, 8b, 14, 17 ust. 1, 17a, 25, 26 ustawy o prokuraturze z dnia 20 czerwca 1985 r., (tj. Dz. U z 2008 r. Nr 7, poz. 39 z póź. zm.)
WIELKA AFERA PALIWOWA-- PIS maczal w tym lapy , ukrecili sprawie leb...paskudy..!
Jak to sie za PIS robilo...afery badali nikogo nie zlapali ( nawet z willa kwasniewskiego sie zblaznili koszta zostaly Tuskowi...a cycaty tomek ma emeryture !! i jest oslem PIS ))
Afera paliwowa...jak to bylo naprawde..!!
Szczylek Zi0bru... pobiegl do prezesa stratega...przerazony...
... tam sa ciekawe rzeczy...straszne informacje szepce blady ,
do prezesa / z kotem na kolanach./...przecierajac ganiomowate zapocone okulary...
Prezesie...tu sa materialy nie na Kwacha , tylko na naszych wiernych , biernych...czlonkow PIS..!!!
Jejciu co my teraz zrobimy !!!???...jak sie wrogowie IV RP dowiedza ??
Krecili lody..mowi prezes..to ok !! Musza zadbac o swoje rodziny..!--mowi prezes..
Ale mowilem gamoniom zeby byli OSTROZNI...i na PIS oddali dzialke jak to jest w zwyczaju u nas ,
quuuzwa.
.-mowi prezes Jaroslawa K glaszczac i targajac kota..ze zloscia.
A oni ani jedno ani drugie...rozstrzelac by sie przydalo durniow...mamrocze prezes ,
szkoda ze to nie tee czasy...!!!
Nic szczylku sie nie martw...przeciagniemy , umorzymy...byla afera paliwowa...i juz jej nie ma !
Zbierz sie do kupy szczylku i schowaj gleboko te akta..a najlepiej o nich szczylku zapomnij.!!
Tak jest szefie-prezesie , juz sie robi wykrzykuje-- szczylek Ziobru z ulga..!!!
Co bysmy bez prezesa robili , podlizal sie na odchodnym...Szczylek i pomknal poklikac na laptopie co ma prasa-TVPIS i RADIOPIS... jutro napisac./nadac...
Tak , tak ten sam laptop co go potem szczylek mlotkiem zamordowal...
---
Wlasnie o to chodzi niekumaty pisoku...Zerro pokazal..prezesowi bo byli tam ubabrani w przekrety...koledzy z PIS...i skonczyla sie afera...!!
Nikogo nie zlapali i nie skazali...przez nastepne 2 lata...bo co swoich z PIS skarza???