Rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz powiedział w TVP Info, że w poniedziałek Antoni Macierewicz wystosuje w tej sprawie pytania do prokuratury. Jak wyjaśnił, będą one dotyczyły tego, czy prokuratura po katastrofie smoleńskiej wystąpiła do wszystkich instytucji w Polsce o przekazanie informacji w sprawie działań tych organów w reakcji na rozbicie się tupolewa. Szef MON zada również pytanie, czy prokuratura zapoznała się z w odpowiednim czasie ze zniszczonym w lutym 2012 roku dziennikiem działania.

Reklama

W ocenie Antoniego Macierewicza, zniszczenie wojskowych meldunków, które 10 kwietnia 2010 roku napływały do Sztabu Generalnego, miało na celu utrudnienie lub - jak się wyraził - w niektórych aspektach uniemożliwienie wyjaśnienia przyczyn katastrofy.

Decyzję o zniszczeniu dziennika działania podjęto 1 grudnia 2011 roku. Protokół sporządzono z polecenia szefa Centrum Zarządzania Kryzysowego w lutym 2012 roku. Dokument wystawiono 21 lutego. Natomiast ostateczne zniszczenie nastąpiło 6 dni później w Centralnym Punkcie Niszczenia Dokumentów. W sumie zniszczono 400 stron kart lub dokumentów. W protokole nie pojawiają się żadne nazwiska.