W wywiadzie dla regionalnego ośrodka Telewizji Polskiej S.A. w Olsztynie Jarosław Kaczyński pytany o największe wyzwania na Warmii i Mazurach odpowiedział, że jest to "zrealizowanie dużych inwestycji, w tym infrastruktury drogowej, tak by Warmia i Mazury były przejezdne i to zarówno z północy na południe jak i ze wschodu na zachód".
Dodał, że modernizowana droga S7 Gdańsk-Warszawa jest już prawie gotowa, ale gorzej jest z drogą S 16, łączącej wschodnią część regionu z zachodnią. Zadeklarował jednocześnie, że z tego PiS także się wywiąże. Jak mówił, priorytetem jest także budowa kanału przez Mierzeję Wiślaną i połączenie Zalewu z Morzem Batyckim.
Pytany o podsumowanie roku rządów PiS Jarosław Kaczyński odpowiedział, że za pozytywną zmianę uważa "przeprowadzenie ogromnej części programu społecznego".
Jak podkreślił, "nie udało się dopilnować negatywnych zjawisk w sferze personalnej".
- Było ich niewiele, (...) mam zamiar doprowadzić do takiego stanu, że w ogóle ich nie będzie. Ale to co jest na naszą obronę, to że na nie reagujemy, że nie mówimy, że jest wszystko w porządku - zaznaczył szef PiS.
- Biedny Misiewicz, młody człowiek, pan Misiewicz stał się symbolem czegoś, czego nie powinien być symbolem, tak się czasem w życiu układa, ale gdyby nasi przeciwnicy przez te poprzednie 8 lat reagowali jak my, to można by powiedzieć, żeby musieli sięgnąć po dziesiątki, setki a może i tysiące ludzi, którzy mieli naprawdę poważniejsze sprawy niż "ta z Misiewiczem"- podkreślił J. Kaczyński.