Szef resortu środowiska Jan Szyszko, pytany wieczorem w TVP Info o to, że prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zadeklarował w poniedziałek, iż przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach muszą zostać zmienione, odpowiedział dziennikarzowi: "To jest informacja, którą pan posiada".

Reklama

Ja myślę, że pan premier Kaczyński jest na pewno człowiekiem, który dokładnie rozważa wszelkiego rodzaju ustawy i na pewno rozważa tak, aby ustawy były sprawiedliwe, dobre (...) i równocześnie nie budziły jakichkolwiek wątpliwości, również i korupcyjnych - mówił.

Dodał, że trzeba szanować prawo własności. - Mam prawo zagospodarować sobie mój ogród, żeby drzewo pasowało do architektury krajobrazu, który ja sobie (...) stworzyłem - zaznaczył.

Jak mówił, "to projekt poselski, który niezwykle popiera i popierał".

W poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się z warszawskimi i podwarszawskimi strukturami swojej partii i - według uczestników spotkania, z którymi rozmawiała PAP - ostro skrytykował Ministerstwo Środowiska za przepisy dot. wycinki drzew na prywatnych posesjach.

Prezes powiedział, że jest przeciw tym rozwiązaniom i będzie ich zmiana. Stwierdził, że widać w tym prawie lobbing - poinformował PAP warszawski polityk partii.

Od pierwszego stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dot. wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS.