Tabloid dotarł do umowy na "usługi cateringowe na potrzeby komórek organizacyjnych Kancelarii Senatu" z popularną grecką tawerną, mającą w menu takie rarytasy jak ośmiornica z grilla czy koźlina z ziołami. Z przetargowych dokumentów wynika, że za kwotę 307 tysięcy złotych restauracja ma przez rok dostarczać posiłki m.in. na przyjęcie dla VIP-ów czy imprezę koktajlową.

Reklama

Z kolei 60 tys. kosztował zamówiony przez Kancelarię Senatu catering na pokładzie specjalnego samolotu specjalnego, zaś 16 tys. zł to koszt uroczystej kolacji, jaką marszałek Stanisław Karczewski wyprawił w Rezydencji Belweder - informuje "Super Express".

Kancelaria dba przy tym nie tylko o swoich pracowników, ale również o ich dzieci. Na oprawę artystyczną balu karnawałowego dla tych ostatnich wydano 9700 zł.

Do informacji tabloidu odniósł się sam marszałek. - Kłamstwa, kłamstwo i jeszcze raz kłamstwo. To jest umowa długoterminowa, to jest na wszystkie organizowane konferencje, sympozja, przyjęcia. Mogę zapewnić, że nigdy nie jadłem ośmiorniczek i nigdy ich nie jadłem w gronie partyjnym. Jeśli jem jakiekolwiek posiłki z tej kwoty 307 tys. zł, to z gośćmi zagranicznymi, których zapraszamy do nas do parlamentu - oświadczył Karczewski w rozmowie z Wirtualną Polską.

Reklama
Oświadczenie Kancelarii Senatu

W związku z publikacją z 18 grudnia 2018 r. w "Super Expressie", dotyczącą wydatków na usługi cateringowe informujemy, że Kancelaria Senatu, w wyniku postępowania przetargowego, podpisała umowę na te usługi z firmą cateringową SANTORINI Spółka Jawna Kręgliccy, a nie ze znaną restauracją. Kwota podana w tytule tekstu 307,5 tys. dotyczy maksymalnej wartości wydatków na usługi cateringowe w okresie 12 miesięcy. Do tej pory, po ośmiu miesiącach jej obowiązywania Kancelaria wykorzystała catering na kwotę 70,2 tys. zł. Cytowane w tekście menu restauracji – ośmiornice, koźlina - nie ma nic wspólnego z cateringiem zamawianym do Senatu i jest obliczone na wywołanie taniej sensacji. Catering zamawiany był przy okazji m.in. wydarzeń międzynarodowych takich jak: Zgromadzenie Parlamentarne NATO, seminarium polsko-francuskie, II Szczyt Przewodniczących Parlamentów Państw Europy Środkowej i Wschodniej, a także konferencji i spotkań krajowych. Jeśli chodzi o umowę na catering, na pokładzie samolotu specjalnego na kwotę 60 tys. zł. to umowa ta już wygasła, a przewidziana w niej kwota nie została wykorzystana w całości. Ta usługa obejmuje również obsługę delegacji zagranicznych, które składają wizyty oficjalne i którym zapewniany jest transport samolotem specjalnym. Opisywana także uroczysta kolacja w Rezydencji Belweder wydana była na cześć przewodniczącego Senatu Francji i francuskich senatorów, którzy złożyli wizytę w Warszawie na zaproszenie marszałka Senatu. Znaczną część kwoty organizacji kolacji stanowił koszt wynajęcia Rezydencji Belweder od Kancelarii Prezydenta RP. Bal karnawałowy dla dzieci pracowników Kancelarii Senatu finansowany jest z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych – zgodnie z wolą pracowników Kancelarii Senatu. Ponadto informujemy, że o szczegóły opisywanych w artykule umów nikt z redakcji "Super Expressu" nie pytał Biura Prasowego Kancelarii Senatu.