Z informacji serwisu gazeta.pl wynika, że poseł Szewczak pisze we wstępie interpelacji o samej transakcji, kwotach i planach Agory a następnie wyraża swoje zaniepokojenie.
"Wyrażana jest powszechna obawa, że ta transakcja przyczyni się do dalszej koncentracji mediów w Polsce w rękach zagranicznych i jest ona być może formą obejścia przepisów antykoncentracyjnych, a stanie się źródłem kreowania ideologii antychrześcijańskiej i antynarodowej oraz instrumentem propagandy antyrządowej" – czytamy.
Zwraca uwagę, że czeska spółka SFS Ventures jest powiązana z miliarderem Georgem Sorosem i stwierdza, że transakcja ta "jest całkowitym zaprzeczeniem idei repolonizacji mediów", dodając, że była to jedna z głównych obietnic obozu rządzącego. Jego zdaniem środowisko związane z "Gazetą Wyborczą" może "odgrywać kluczową i wielce negatywną rolę na polskim rynku medialnym i w sposób niezgodny z polską racją stanu kształtować świadomość społeczną".
Poseł pyta również, czy "kontrowersyjną transakcją" zajmie się UOKiK i ministerstwo kultury. "Czy nadal będziemy bezbronni jako kraj i społeczeństwo przed zakusami i działaniami spekulantów finansowych, wielkich zagranicznych korporacji i magnatów medialnych?" – pisze.