Podczas niedzielnej konwencji we Wrocławiu zapowiedziano, że z list Lewicy będzie walczyć o głosy ponad 10 tys. kandydatów. Wspierał ich m.in. szef Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, który mówił o postulatach Lewicy w nadchodzących wyborach.
Lewica to są usługi publiczne. To są świadczenia publiczne. Lewica to dobry żłobek, dobry szpital, dobra szkoła. Lewica to dobra praca. Lewica to dobry transport, to dobre mieszkanie. Lewica wreszcie to dobra, godna, starość. To dobrze funkcjonujące DPS-y - wymienił Czarzasty.
Biejat: Nie musimy głosować na mniejsze zło
Senatorka Magdalena Biejat, kandydatka na prezydenta Warszawy powiedziała, że "15 października wszyscy, wspólnym wysiłkiem wygraliśmy z Prawem i Sprawiedliwością i teraz już nie musimy walczyć, nie musimy się bać, nie musimy głosować na mniejsze zło".
Nie boimy się mówić - Polska jest wielkim krajem w środku Europy. Krajem, którego sytuacja gospodarcza jest dobra i który stać w związku z tym na odważne, wielkie inwestycje. Stać nas na to, żeby poprawiać codzienną jakość życia milionów Polek i Polaków. A najbliżej mieszkańców i mieszkanek Polski są właśnie samorządy. Dzisiaj wysyłamy wyborcom SMS. Chcemy im opowiedzieć o lewicowej szkole, lewicowych mieszkaniach, lewicowym szpitalu. Takim, jakie będą dobre dla wszystkich i które będą służyły poprawie życia was wszystkich - powiedziała Magdalena Biejat.
Gawkowski: Nie będzie populistycznych haseł
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przypomniał o zrealizowanych postulatach Lewicy, które zostały przyjęte przez obecny rząd, jak finansowanie in vitro czy telefon zaufania dla dzieci. Gawkowski podkreślił, że "to jest wasz sukces, że rządzimy dzisiaj i Lewica jest w tym rządzie".
W tej kampanii nie będziecie od nas słyszeli populistycznych haseł. W tych wyborach będziemy wam opowiadali, co zrobiliśmy i co zrobimy. O przyszłości. O tej za tydzień, kwartał i za pięć lat. Bo już trochę zrobiliśmy w tym rządzie tych spraw, które dotyczą lokalnej społeczności - zapewniał wicepremier.
Podczas konwencji wystąpili też inni liderzy Lewicy, którzy w obecnym rządzie pełnią funkcje ministerialne, jak m.in. Krzysztof Śmiszek, Krzysztof Kukucki, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk czy Katarzyna Kotula.