Podczas wtorkowego wystąpienia szef rządu mówił o przypadającej 1 maja 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Zwracał uwagę, że przez lata budowaliśmy Polskę, która stała się istotną częścią całej cywilizacji Zachodu. - Staliśmy się Europą w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie mówię tu o geografii, mówię o polskim bezpieczeństwie, mówię o tym, że Polakom i Polkom żyje się z roku na rok coraz lepiej, mimo różnych zakrętów. Mówię o podstawowych wartościach, czyli o wolności, godności człowieka, o rządach prawa. To jest Europa. Polska stała się sercem Europy - podkreślił szef rządu.
Tusk mówił, że Polacy od zawsze znają podział na wschód - od którego chcieliśmy się wyzwolić - i zachód, do którego zmierzaliśmy. - Dzisiaj nigdzie nie musimy się wybierać, żeby być na zachodzie, bo zachód jest właśnie tutaj - oświadczył.
Według premiera, nigdy w historii w tak dużym stopniu od Polski nie zależało bezpieczeństwo całego kontynentu. - To już nie jest tak, że Zachód ma nas bronić przed zagrożeniami, szczególnie tymi ze Wschodu, bo to my jesteśmy Zachodem. Staliśmy się państwem silnym, staliśmy się narodem silnym i mądrym - powiedział Tusk.
20 lat Polski w UE to nie jest finał
Przyznał też, że 20 lat Polski w UE to nie jest finał. - O Europę i nasze miejsce w Europie, o Zachód, o NATO musimy dbać każdego dnia - mówił premier. - Albo zadbamy o nasze bezpieczeństwo, o jedność Europy, o trwałość NATO, albo to się rozpadnie. Wszystko jest w naszych rękach - dodał.
Wybory do europarlamentu
Szef rządu przypomniał w oświadczeniu, że zbliżają się wybory do europarlamentu. - Dzisiaj powiedziałbym z pełnym przekonaniem: chcesz pokoju, szykuj się do wyborów. Ta szczególna, kapitalna na tle naszej historii pozycja Polski, polega dzisiaj na tym, że aby być bezpiecznym, żeby uchronić się przed tym, co Rosja zafundowała choćby Ukrainie, nie musimy iść na front. My dzisiaj musimy uchronić Polskę i Europę przed tymi, którzy z zewnątrz albo od wewnątrz podważają Unię Europejską, podważają naszą niepodległość, podważają wartość Sojuszu Północnoatlantyckiego - stwierdził premier.
Jak podkreślił, "niedalekie wybory do Europy to będą wybory o wasze bezpieczeństwo". - Wszystkich bardzo gorąco proszę: pamiętajcie o tym, że jeśli w Europie wygrają ci, którzy są wpatrzeni w Putina i w Rosję, to piękne polskie marzenie o Polsce bezpiecznej, z wartościami, z wolnością, z godnością każdego człowieka, Polsce dobrobytu, ta coraz lepsza rzeczywistość może się nagle skończyć. I to naprawdę zależy od nas. Jestem przekonany, że ten egzamin - tak jak 20 lat temu, tak i teraz - wszyscy zdamy - podsumował Tusk.
W środę mija 20 lat od wstąpienia Polski i dziewięciu innych państw do UE.