"Jesteśmy zasmuceni wiadomością o odejściu najwyższego przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila i wyrażamy nasz żal z tego powodu. Składamy kondolencje narodowi północnokoreańskiemu" - oświadczyło MSZ w krótkim komunikacie, przekazanym przez państwową agencję Xinhua.

Reklama

Chiny to jeden z niewielu sojuszników władz w Phenianie. Ich wpływ na północnokoreańską gospodarkę, znajdującą się w krytycznej sytuacji, wzmógł się po tym, jak pomoc dla Północy wstrzymała Korea Południowa oraz Zachód. Władze w Seulu zapowiedziały zawieszenie pomocy, dopóki Phenian nie zaprzestanie forsowania zbrojeń nuklearnych.

Wcześniej kondolencje z powodu śmierci Kim Dzong Ila przekazała Japonia.

Przywódca Korei Północnej zmarł w sobotę w wieku 69 lat w rezultacie zawału serca, w warunkach "wielkiego napięcia umysłowego i fizycznego" - poinformowała w poniedziałek północnokoreańska telewizja.