Szef prawicowej Nowej Demokracji (ND), która zwyciężyła w wyborach parlamentarnych w Grecji, Antonis Samaras poinformował w poniedziałek o dojściu do porozumienia z liderem socjalistycznego PASOK-u Ewangelosem Wenizelosem w sprawie utworzenia nowego rządu. Porozumieliśmy się z Wenizelosem co do utworzenia w przewidzianym terminie rządu ocalenia narodowego - powiedział Samaras w poniedziałek wieczorem po spotkaniu z szefem socjalistów.
Wenizelos nie potwierdził tego porozumienia. Powiedział jedynie, że konieczne jest utworzenie do jutra rządu odpowiedzialności narodowej pod egidą prezydenta Karolosa Papuliasa. Ten kraj musi do jutra mieć nowy rząd, negocjacje muszą się zakończyć do jutra - podkreślił Wenizelos po spotkaniu z Samarasem. Jako lider ugrupowania, które w niedzielnym głosowaniu zdobyło najwięcej głosów, Samaras otrzymał w poniedziałek od prezydenta zadanie utworzenia nowego rządu.
Grecka konstytucja stanowi, że zwycięska partia ma trzy dni od wyborów na utworzenie koalicji rządowej. Potem kolejne próby podejmują następne dwie partie. Szef socjalistów skrytykował też przywódcę radykalnie lewicowej SYRIZY Aleksisa Ciprasa, który już w noc powyborczą wykluczył wstąpienie swojej formacji do koalicji rządowej. To nieodpowiedzialne - ocenił Wenizelos. Dotychczas PASOK deklarował, że wejdzie w skład koalicji pod warunkiem, że tak samo uczyni SYRIZA.
Z niedzielnych wyborów ND wyszła jako najsilniejsza partia, dysponująca 129 mandatami w 300-miejscowym parlamencie, jednak wynik ten nie pozwala jej na samodzielne rządzenie. Lewicowa SYRIZA ma 71 deputowanych, a socjalistyczny PASOK - 33. Poparcie dla ND i wejście do rządu zapowiedziała niewielka Demokratyczna Lewica (DIMAR), pod warunkiem, że zapisy porozumienia oszczędnościowego dla Grecji zostaną złagodzone.
Wraz z PASOK-iem ND miałaby 162-osobową większość w parlamencie. Wraz z DIMAR-em parlamentarna przewaga zwiększyłaby się do 179 miejsc. Nowa Demokracja i PASOK chcą, by Grecja kontynuowała program oszczędności i reform, do którego zobowiązała się wobec kredytodawców w zamian za pomoc finansową, ratującą ją przed bankructwem. SYRIZA zapowiedziała wycofanie się Grecji z tego porozumienia.