Clinton podkreśliła, że Amerykanie, którzy zginęli w Bengazi, byli zaangażowani w udzielanie pomocy narodowi libijskiemu w osiągnięciu lepszej przyszłości. Podkreśliła, że pasją ambasadora Stevensa była służba, dyplomacja i naród libijski.

Reklama

Stevens ryzykował życiem, żeby pomóc narodowi libijskiemu w budowaniu podstaw nowego, wolnego kraju - powiedziała sekretarz stanu USA.