Amerykański prezydent mówił dziś, że chce przede wszystkim bezpośrednio od ukraińskiego przywódcy usłyszeć jakiej pomocy oczekuje w pierwszej kolejności.

- W oparciu o rozmowy, które prowadzimy z przedstawicielami Ukrainy od kilku miesięcy zakładam, że najbardziej potrzebne jest wsparcie dla gospodarki i rozwiązanie problemów energetycznych - mówił Barack Obama.

Reklama

Prezydent USA dodał, że pomoc gospodarcza dla Ukrainy to przede wszystkim wsparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jak mówił Obama, jest ona konieczna dla wzmocnieniu nowych władz w Kijowie. Tematem rozmów z Poroszenką będzie też strategia dla wschodnich regionów Ukrainy.

I w tym przypadku - mówił Obama - ważny będzie wpływ Władimira Putina. Jego zdaniem, rosyjski przywódca powinien spotkać się z Petrem Poroszenką i w ten sposób okazać, że szanuje wynik wyborów.

Jutro Barack Obama weźmie udział w głównych uroczystościach z okazji 25-tej rocznicy wyborów czerwcowych. Na Placu Zamkowym w Warszawie ma wygłosić przemówienie.

Z Warszawy Barack Obama uda się do Brukseli na szczyt przywódców krajów G7. Ostatnim przystankiem jego europejskiej podróży będzie Francja. Tam weźmie udział w obchodach 70-tej rocznicy bitwy o Normandię.