Przyczyna wybuchów na razie nie jest znana. Najprawdopodobniej doszło do eksplozji zbiorników z paliwem. Na pokładzie promu było 129 osób, w tym turyści z Australii, Francji, Włoch, Welkiej Brytanii i ze Stanów Zjednoczonych.
Ranni odnieśli niewielkie obrażenia, nikt nie został poważnie poszkodowany.
Sprawą wybuchów na pokładzie statku zajmuje się teraz miejscowa policja.